reklama
reklama

Zniknął tymczasowy przystanek MPK na Zachodniej przy Próchnika. Pasażerowie nadal tam jednak przychodzą [ZDJĘCIA]

Opublikowano:
Autor:

Zniknął tymczasowy przystanek MPK na Zachodniej przy Próchnika. Pasażerowie nadal tam jednak przychodzą [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
5
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
MPK Łódź Od ostatniego poniedziałku (6 maja) tramwaje MPK Łódź kursujące ul. Zachodnią w stronę Manufaktury nie zatrzymują się już na przystanku na wysokości ul. Próchnika. Został on utworzony na czas remontu skrzyżowania ul. Zachodniej z Legionów i likwidacji przystanku przy tej drugiej. Od tego tygodnia jednak przystanek przy Legionów już działa.
reklama

Przyzwyczaili się do przystanku

Wielu pasażerów łódzkich tramwajów tak mocno przyzwyczaiło się do przystanku przy Próchnika, że... nadal tam przychodzi. Niektórych może mylić fakt, że składy zatrzymują się przed tą ulicą, jeśli mają czerwone światło. Sprawia to wrażenie, że tramwaj stoi na przystanku.

- Pracuję tu niedaleko i przyznam, że przystanek przy Próchnika bardzo mi pasował. Wracając do domu, nie musiałam cofać się do ul. Więckowskiego. No i z przyzwyczajenia w ostatni poniedziałek też podreptałam na przystanek przy Próchnika

- opowiada pani Izabela, jedna z pracownic pobliskiego biurowca.

Nie zwróciła uwagi na brak oznakowania

Na początku pani Iza nie zwróciła uwagi, że przystanek nie jest już w żaden sposób oznakowany oraz że zniknęły wygradzające przy nim pas jezdni biało-czerwone pachołki.

- Stanęłam w tym samym miejscu, co zwykle, i sobie czekam. I dopiero, gdy tramwaj mnie minął, nie zatrzymując się, skojarzyłam, że coś jest nie tak

- mówi łodzianka.

Nie ma przystanku, tramwaje jeżdżą inaczej

Dziś po tymczasowym przystanku przy Próchnika nie ma już śladu, choć zdarza się, że ludzie zerkają w to miejsce i pytają, co się stało.

- Warto pamiętać, że w związku z zakończeniem prac na skrzyżowaniu ulic Zachodniej i Legionów i uruchomieniem dawnych przystanków zmianie uległy nie tylko rozkłady jazdy tramwajów 2, 3, 6, 11 i 19, ale również autobusów 86, 87A i B, 96, N1A i B, N2, N5A i B oraz N6

- mówi Małgorzata Leoffler z Zarządu Inwestycji Miejskich w Łodzi.

WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama